Ale faza – cykl miesiączkowy kobiety

Cztery strony świata, cztery pory roku, cztery kwarty meczu w kosza. Czwórek mamy w życiu niemało, ale dziś zajmiemy się czwórką z kobiecej cykliczności. Cztery fazy cyklu menstruacyjnego. Dziś omówimy sobie pokrótce czym jest cykl menstruacyjny (czasem możesz spotkać określenie cykl owulacyjny) i jakie są poszczególne fazy cyklu. Dowiemy się ile cykl trwa i jak go liczyć. Ten tekst będzie długi i niezbyt pasjonujący. Jednak musimy nabudować trochę wiedzy, by zacząć bardziej interesujące tematy. Zaczynamy. 

Menstruacja

Przez lata z tyłu głowy miałem informację z podręczników szkolnych i postrzegałem miesiączkę jako końcowy etap cyklu. No bo przecież “jajeczko dojrzewa w jajniku, w trakcie owulacji pęka pęcherzyk Graffa i komórka jajowa (zapłodniona lub nie) zmierza do macicy, w której się zagnieżdża lub nie, jeśli nie, to następuje złuszczenie błony śluzowej i krwawienie miesiączkowe”. Bardzo dobrze, cztery plus, siadaj.

Jednak jak to wziąć na tak zwany chłopski rozum to jest to bez sensu. Jeśli jest w cyklu menstruacyjnym jeden, jedyny moment, taki zero – jedynkowy, to jest to początek krwawienia. Niektóre kobiety krwawią 2 dni, niektóre 5. Jeśli by wziąć koniec krwawienia za początek cyklu menstruacyjnego, to wszystko by się pomieszało. Każda z Pań startowałaby z innego dnia. 

Ten przydługi wstęp był po to, abyśmy wiedzieli, kiedy zaczyna się cykl kobiecy – pierwszy dzień miesiączki to pierwszy dzień cyklu. Początek okresu pozwala nam liczyć cykl. W trakcie menstruacji z pochwy wypływa krew – łącznie około 40-50 ml. Wraz z krwią z organizmu usuwane są komórki błony śluzowej macicy – miejsca, gdzie miało się zagnieździć zapłodnione jajeczko. W trakcie menstruacji spada poziom hormonów kobiecych – estrogenu i progesteronu. Bardzo często pojawiają się dolegliwości bólowe – skurcze mięśni brzucha i bóle dolnego odcinka pleców. Z naszej męskiej perspektywy bardzo ważna jest jedna rzecz. Granica między „zwykłym” bólem menstruacyjnym a nadmiernymi dolegliwościami, jest bardzo płynna. Jeśli widzimy, że nasza partnerka bardzo cierpi w trakcie menstruacji, zachęćmy ją do wizyty lekarskiej. Bardzo często nadmiernie bolesne miesiączki i zaburzenia cyklu miesiączkowego mogą być objawem poważnych chorób, np. endometriozy. Na pewno nie możecie powielać stereotypów, że „każda kobieta tak ma”, „taka Twoja uroda” albo „po ciąży będzie lepiej”. 

Pod kątem emocjonalnym jest to trudny czas dla kobiet. Nie tylko ze względu na dolegliwości bólowe, dyskomfort higieniczny czy zmian w kształtach ciała. Bardzo istotne jest abyśmy rozumieli, że menstruacja jest objęta dość mocnym kulturowym tabu. Ma ono swoje źródło w wielu religiach na przykład. Stąd jeśli jest jakiś czas w cyklu, w którym powinniśmy mocniej wspierać swoje partnerki, to jest to miesiączka. 

Faza folikularna

Druga faza cyklu miesiączkowego rozpoczyna się po ustaniu krwawienia. To czas, w którym organizm kobiety przygotowuje komórkę jajową do zapłodnienia. Dzięki pracy hormonu przysadkowego FSH, w jajniku rozpoczyna się proces wzrostu pęcherzyków. Jeden z nich będzie tym dominującym i to on będzie „wyznaczony” do zapłodnienia przez plemnik. 

Faza folikularna to początek dni płodnych, które będą trwały do owulacji włącznie. W tej fazie może dojść do zapłodnienia, mimo, że komórka jajowa nie jest jeszcze uwolniona? W jaki sposób? Ano taki, że plemnik może przetrwać w organizmie kobiety nawet kilka dni przed owulacją. 

Kobiety ten etap cyklu miesiączkowego często opisują jako cykliczny haj. To są dni w trakcie cyklu, kiedy czują się pełne energii, są twórcze, potrafią przenosić góry i czują się piękne. To nic ponadnaturalnego. W tej fazie cyklu szybko wzrasta poziom estrogenów – hormonów, które są odpowiedzialne za ten stan rzeczy – z pięknem włącznie. Poprawiają one m.in. kondycję włosów i cery. 

Ta faza cyklu miesiączkowego to dla kobiet moment regeneracji i odpoczynku na zewnątrz. Jednak w środku wre praca, bo już za chwilę rozpoczyna się.

Owulacja

Owulacja czyli inaczej jajeczkowanie, ma miejsce mniej więcej w połowie cyklu miesiączkowego. Jest najkrótszą jego fazą. Owulacja to moment, w którym komórka jajowa uwalniana jest z pęcherzyka Graffa i zaczyna przemieszczać się z jajnika do jajowodu. W najszerszej i najbardziej zbliżonej do jajnika części jajowodu następuje zapłodnienie komórki jajowej (jeśli znajdują się tam żywe plemniki). 

Samo jajeczkowanie to szczyt płodności w cyklu kobiecym. Komórka jajowa uwolniona do jajowodu szybko kończy swoje dojrzewanie. Jeśli w ok 24 godziny nie dojdzie do zapłodnienia, to ono obumiera. Ta faza determinuje długość cyklu miesięcznego (pamiętajcie, że długość od 21 do 35 dni to są granice normy, gdyż „prawidłowy” cykl miesiączkowy trwa 28 dni i dajemy mu tygodniowy margines błędu), gdyż co do zasady owulacja następuje 14 dni przed rozpoczęciem kolejnego cyklu. Mimo, że jajeczko czeka tylko dobę to owulacja trwa zazwyczaj 3-4 dni. 

Jeśli chodzi o samopoczucie pań, to pojawiają się skurcze lub kłucia w podbrzuszu – z reguły z jednej strony podbrzusza. Dlaczego z jednej? A dlatego, że jajniki pracują na zmianę i kobieta czuje z którego jajnika jest owulacja. Dodatkowo najwyższe na przestrzeni cyklu poziomy estrogenów i progesteronu, sprawiają, że kobiety mają podwyższone libido oraz wrażliwość na wszelkie sprawy dotyczące dzieci. Po prostu w sposób naturalny chcą się rozmnażać. To, co nie jest dość popularną wiedzą, to poza testami ciążowymi, na rynku są też testy owulacyjne. Robiąc taki test kobieta może upewnić się, że jest w trakcie owulacji i wie ile musi odczekać jeszcze, by skończyła się faza płodności i zajście w ciążę było niemożliwe.

Faza lutealna - ostatnia faza cyklu menstruacyjnego

Ostatnia faza cyklu miesiączkowego. I tu mamy dwie drogi. Jeśli komórka jajowa została zapłodniona, to zmienia się w ciałko żółte, poziom progesteronu jeszcze bardziej wzrasta (jest to niezbędne do utrzymania ciąży) i błona śluzowa macicy wciąż się nabudowuje aby przygotować zarodek do zagnieżdżenia. 

Jeśli zaś nie doszło do zapłodnienia, to organizm rozpoczyna przygotowania do menstruacji. Poziom progesteronu obniża się a ciałko żółte obumiera i przekształca się w ciałko białawe. Będzie ono wydalone w trakcie kolejnego krwawienia. W kwestii anatomicznej nie jest to tak spektakularna faza jak trzy poprzednie. Jednak w aspekcie emocjonalnym pojawia się on.

PMS. Zespół Napięcia Przedmiesiączkowego. No to jest temat rzeka. Sama nazwa i jej pseudopopularność sprawiła, że PMS z faktycznej jednostki chorobowej stał się wręcz synonimem fazy lutealnej. Pora trochę odczarować to tabu. Spadek energii i nastroju, bardziej negatywne emocje, konfliktowość czy wręcz gniew są normalną, hormonalną reakcją organizmu. O PMS możemy mówić, jeśli te spadki i wahania są zaburzone i najczęściej występują wraz z somatycznymi dolegliwościami.

Tak naprawdę, jeśli weźmiemy pod uwagę, że wysokie libido w trakcie owulacji jest naturalną potrzebą rozmnażania, to brak zajścia w ciążę może się kończyć czym? Frustracją i gniewem prawda? Także musimy się wszyscy jak jeden mąż odzwyczajać od nazywania fazy lutealnej czy czasu przed okresem PMSem bo on tym PMSem po prostu nie jest. To jest ten czas, w którym partnerka nas mocno potrzebuje. Czasem po to żeby ją przytulić, a czasem, żeby miała na kogo pokrzyczeć. Bardzo istotna jest obserwacja i rozumienie swoich partnerek. Nie każda z nich reaguje takimi ekspansywnymi emocjami jak gniew. Moja partnerka na przykład pod koniec fazy lutealnej staje się wycofana, bierna i wręcz smutna. Dlatego powtarzam to, co pisałem na początku – mimo tego, że biologicznie jest to identyczny proces u każdej kobiety, to nie ma dwóch takich samych menstruacji.

Samo jajeczkowanie to szczyt płodności w cyklu kobiecym. Komórka jajowa uwolniona do jajowodu szybko kończy swoje dojrzewanie. Jeśli w ok 24 godziny nie dojdzie do zapłodnienia, to ono obumiera. Ta faza determinuje długość cyklu miesięcznego (pamiętajcie, że długość od 21 do 35 dni to są granice normy, gdyż „prawidłowy” cykl miesiączkowy trwa 28 dni i dajemy mu tygodniowy margines błędu), gdyż co do zasady owulacja następuje 14 dni przed rozpoczęciem kolejnego cyklu. Mimo, że jajeczko czeka tylko dobę to owulacja trwa zazwyczaj 3-4 dni. 

Jeśli chodzi o samopoczucie pań, to pojawiają się skurcze lub kłucia w podbrzuszu – z reguły z jednej strony podbrzusza. Dlaczego z jednej? A dlatego, że jajniki pracują na zmianę i kobieta czuje z którego jajnika jest owulacja. Dodatkowo najwyższe na przestrzeni cyklu poziomy estrogenów i progesteronu, sprawiają, że kobiety mają podwyższone libido oraz wrażliwość na wszelkie sprawy dotyczące dzieci. Po prostu w sposób naturalny chcą się rozmnażać. To, co nie jest dość popularną wiedzą, to poza testami ciążowymi, na rynku są też testy owulacyjne. Robiąc taki test kobieta może upewnić się, że jest w trakcie owulacji i wie ile musi odczekać jeszcze, by skończyła się faza płodności i zajście w ciążę było niemożliwe.

Cykl miesiączkowy - podsumowanie

  • Ile trwa cykl miesiączkowy? – długość cyklu miesiączkowego może wynosić 21-35 dni
  • Kiedy pojawia się pierwsza miesiączka? – pierwsza menstruacja może pojawić się od 12 do 16 roku życia, jednak na przestrzeni ostatnich 2-3 pokoleń obserwuje się przyspieszenie dojrzewania dziewczynek
  • Jak długo trwa menstruacja? – pierwsza faza cyklu może trwać od 3 do 7 dni
  • Z ilu faz składa się cykl miesiączkowy? – cykl miesiączkowy składa się z czterech faz, kolejno menstruacji, fazy folikularnej, owulacji i fazy lutealnej
  • Kiedy wypadają dni płodne? – Najważniejsza jest obserwacja cyklu miesiączkowego, mimo że owulacja trwa zaledwie 1 dzień, to w trakcie cyklu miesiączkowego możemy uznać, że kobieta ma dni płodne w trakcie fazy folikularnej oraz owulacji. Zajście w ciążę zależy jednak od wielu dodatkowych czynników – długości cyklu, żywotności plemników itp. Kobiety mają dni niepłodne od 3 dni po owulacji do początku krwawienia.
  • Jak obliczyć cykl miesiączkowy? – pierwszym dniem cyklu miesiączkowego jest pierwszy dzień krwawienia menstruacyjnego. 
  • Na jakie czynniki kobiety zwracają uwagę w trakcie cyklu? – Poza dolegliwościami bólowymi w trakcie cyklu panie monitorują swój śluz z pochwy – jego kolor i gęstość oraz temperaturę ciała. Dodatkowo próbując oznaczyć fazę owulacji można stosować specjalne testy apteczne.

Leave a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *