Teorię mamy za sobą. Czas na zajęcia praktyczne. W kilku poprzednich tekstach podkreślałem indywidualność przeżywania cyklu menstruacyjnego przez Panie. Każda z naszych bliskich kobiet jest inna, więc czemu miałyby mieć cykle z szablonu? Jedyne co się powiela, to sprawy biologiczne, a to jak kobiety na to reagują to już są

Cztery strony świata, cztery pory roku, cztery kwarty meczu w kosza. Czwórek mamy w życiu niemało, ale dziś zajmiemy się czwórką z kobiecej cykliczności. Cztery fazy cyklu menstruacyjnego. Dziś omówimy sobie pokrótce czym jest cykl menstruacyjny (czasem możesz spotkać określenie cykl owulacyjny) i jakie są poszczególne fazy cyklu.

Współtworząc Lunarię zakładałem, że prędzej czy później będę chciał zająć się męskim aspektem cykliczności. I tej męskiej i tej kobiecej. Przygotowałem narzędzie do newsletterów, formularze i inne dupelaże. Wystarczyło tylko regularnie pisać. Wytrzymałem 5 artykułów newsletterowych. 🙂  Przenosimy męskie treści